Propozycje, aby żyło się wszystkim lepiej.

[Romuald Niedźwiedź]

Zauważyłem, że na rogu ulicy Gilewicza i Oliwkowej , zniknęła tablica ogłoszeń sołectwa.
Czy wie ktoś, co się z nią stało? Początkowo myślałem, że od natłoku informacji po prostu spadła, ale na ziemi jej nie widać.
Pozdrawiam
Romek

[Marcin Kotlarczuk]

[Romuald Niedźwiedź]

Kilka razy zauważyłem, że po wystawieniu przez mieszkańców worków z segregowanymi odpadami, bezpańskie psy, które prawdopodobnie są głodne, rozrywają te worki. Śmiecie można wtedy zbierać po całej ulicy, dlatego proszę mieszkańców o dokładne zabezpieczenie tych worków. Inna sprawa, że firma, która je zbiera przyjeżdża czasami nawet i wieczorem. Worki wtedy stoją praktycznie przez cały dzień.
Druga sprawa, to gałęzie, które dotykają do przewodów napięcia wzdłuż ulic. W ubiegłym roku, gałęzie zostały podcięte, ale niestety wszystko odrasta i temat ponownie jest aktualny. Wiem, że sporo osób spaceruje po ulicach i nie chciałbym aby stała się komuś krzywda w wyniku porażenia tym napięciem. Mam nadzieję, że Pani Sołtys wykaże się interwencją w tej sprawie.
Pozdrawiam
Romek

[Romuald Niedźwiedź]

W dniu dzisiejszym wracając z pracy na ul. Gilewicza, pomiędzy ul. Kokosową a Agrestową, zauważyłem zwarcie przewodów energetycznych spowodowane przez dotykające gałęzie. Widoczne były błyski światła i spadające iskry. Proszę Panią sołtys o interwencję do odpowiednich służb, aby oczyszczono te przewody i nie tylko w tym miejscu. Nie chcę aby stała się krzywda osobie, która dotknie w tym czasie tego drzewa.
Pozdrawiam
Romek