Stowarzyszenie "NASZE OPYPY"

[Marta Zemka]

Czy bedzie zwołane zebranie wiejskie w tej sprawie?

[Piotr Karolak]

Witam, na ogólno dostępnej stronie jest zamieszczona informacja za co 3 października sołectwo Opypy otrzymało wyróżnienie:

"Do tegorocznego konkursu zgłoszono 32 sołectwa, na ponad 7300 znajdujących się na Mazowszu. To ogromne wyróżnienie dla sołectwa, gminy i powiatu. Sukces ten został osiągnięty dzięki ogromnemu zaangażowaniu wszystkich mieszkańców, wsparciu samorządu lokalnego, jednostek organizacyjnych gminy, organizacji pozarządowych, lokalnych mediów i pracy sołtyski Mai Winiarskiej-Czajkowskiej.

Sołectwo zostało nagrodzone za:
-stworzenie Paprociowej i Różanej Polany,
-coroczne organizowanie festynów wiejskich,
-zainicjowanie Stowarzyszenia Nasze Opypy,
-założenie Spółki Wodnej Opypy,
-kulinarną rywalizację ulic,
-zakup kontenera magazynowego,
-opypskie przydasie,
-zainicjowanie KOBRY ( Kobiety O Bardzo Rozległych Aspiracjach)
-dwukrotne wydanie kalendarza opypskiego,
-zorganizowanie najpierw powiatowych, a w tym roku międzypowiatowych zawodów
strzeleckich,
-prezentację sołectwa podczas otwarcia Targowiska Miejskiego 3 czerwca 2012r.,
-turniej piłki siatkowej zorganizowany przez nieformalną grupę Opypski Team,
-prowadzenie strony internetowej www.opypy.com.pl i profilu na facebook
http://www.facebook.com/SolectwoOpypy?fref=ts oraz niezależnego forum mieszkańców Opyp."

Na pewno wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski się ucieszy, że wręczył nagrody za zainicjowanie "Stowarzyszenia Krzak"

[Marcin Kotlarczuk]

pewnie zaraz się zarejestruje i się okaże, że zawsze istniało :)

Darek, ale tak chyba nie można? Zresztą nie wiem. Przykro mi jest o tyle, że sam z dziećmi byłem na Festynach i dawałem pieniądze i na jazdy na konikach i na jedzenie przygotowane przez mieszkańców, a nawet brałem udział w licytacji Jelonka, którego właścicielem była Pani Teresa Kulesza-Leszczyńska.
Nie ukrywam, że chciałbym się dowiedzieć, dlaczego to stowarzyszenie działało w imieniu również moim jako osoby zameldowanej w Opypach. Czy się dowiem, nie wiem? A czy ktoś próbował zapisać się do tego stowarzyszenia w ciągu tych dwóch lat, o których rozmawiamy i na przykład uzyskał odpowiedź negatywną, że nie można, czy może inną, a może ktoś zapisał się i przyjęto go w poczet członków?
Jak były szczepienia psów, to pomogłem przewieźć Pani Mai ławki i stoły z Paprociowej Polany na Różaną i z powrotem, ponieważ zwróciła się do mnie o pomoc w tej kwestii, nawet rozwieszałem plakaty na tablicach sołeckich o festynie na różanej polanie w maju tego roku.
Kurcze, jakoś opadłem z sił, żeby robić coś więcej dla wsi. Czuję, że wszystkie moje starania o poprawę warunków życia i odnowienie współpracy z Gminą i przede wszystkim z Burmistrzem Grodziska Mazowieckiego Panem Grzegorzem Benedykcińskim poszły na marne.

Czuję się oszukany :-(

Czy będzie zwołane zebranie wiejskie w tej sprawie?

Marta, tutaj chyba Rada Sołecka musiałaby się spotkać i coś ustalić, ale w związku z rewelacjami, o których się dowiedzieliśmy, to chyba raczej ciężko będzie. W tej sytuacji stosownym byłoby wykonać ukłon w stronę Pana Burmistrza, gdyż On może również zwołać zebranie.

Jeżeli doszłoby do takiego przedsięwzięcia, to proszę członków Rady Sołeckiej, aby zasugerować Panu Burmistrzowi spotkanie w URZĘDZIE GMINY GRODZISK MAZOWIECKI przy Ul. Kościuszki w sali, w której odbywa się np. Sesja Rady Miejskiej. To będzie jedyne neutralne miejsce i w moim przekonaniu jedynie słuszne w całej tej zagmatwanej sytuacji, kolejnej zresztą w naszej wsi.

Pozdrawiam

[Marcin Kotlarczuk]

Na otarcie łez. Dzisiaj uslyszałem dobry żart.

Co mówi Felix Baumgartner stojący na podeście swojej kapsuły na 39 km. nad ziemią?
"Kto nie skacze, ten z SNO."

[Piotr Karolak]

Właśnie odczytałem oświadczenie GJD, muszę przyznać że trzeba mieć "wysokie aspiracje", aby zaprzeczać samej sobie.
Na stronie opypy.com.pl można znaleźć między innymi informację o statucie "zarejestrowanego" stowarzyszenia jak i o zbiórkach i licytacjach, do tego trzeba dodać handel napojami i kiełbaskami prowadzony na festynach o którym mowy na tej stronie nie ma.

Można by powiedzieć, że wszystko dla dobra mieszkańców i pochwalić za taką postawę ale czy to usprawiedliwia założycieli i członków stowarzyszenia, że działali niezgodnie z prawem?
Po co Pani GJD odwraca uwagę od istotnego tematu jakimś pismem i poucza Pana Jurka skoro wszyscy pamiętają, że używała tytułu prezesa stowarzyszenia a za to nikt nigdy nie słyszał aby stowarzyszenie było "grupą nieformalną".

Uważam, że powinno się zwołać zebranie rady sołeckiej ale nikt jeszcze nie odpisał w tej sprawie.

[Romuald Niedźwiedź]

Ja też przeczytałem oświadczenie Pani Grażyny i jestem tego samego zdania co Pan Piotr.
Romek

[Marta Zemka]

A nas tajemniczy listonosz nie odwiedził i pisma od Mieszkańców do Mieszkańców do skrzynki nie dostaliśmy

[Romuald Niedźwiedź]

Chyba na zebraniu założycielskim stowarzyszenia był powoływany zarząd ? Czy mam rację? Jeżeli tak, to i pewnie są jacyś członkowie.

[marek zdunkiewicz]

Odpowiadając na pytanie dotyczące zwołania Zebrania Wiejskiego, jako członek Rady Sołeckiej już się wypowiedziałem na ten temat i zaproponowałem taką potrzebę. Temat został bez odpowiedzi ze strony p.Sołtys jak i pozostałych członków Rady Sołeckiej.
Pozdrawiam
Marek Z.

[Piotr Karolak]

wszyscy zacichli w tej sprawie, Rada Sołecka nabrała wody w usta, rozumiem że analizowane jest za i przeciw nielegalnej działalności, zbiórkom pieniędzy, licytacjom i handlowaniem kalendarzami. Skoro ktoś robi to dla dobra ogółu(całych Opyp a nie jej części) to chyba wszyscy mają prawo do informacji o tym co, ile i na co zebrano i wydano.
Z ciekawostek, które ostatnio słyszałem: nagi rowerzysta został złapany i sfotografowany przez fotoradar bo przekroczył dozwoloną prędkość 40 km/h, dostał mandat 200 zł ale się odwołał i niestety sąd przywalił mu 1000 zł za jazdę na golasa. Ludzie na forum się skrzyknęli i chcieli wesprzeć biedaka zbierając pieniądze na mandat, niestety tym razem organizator został ukarany przez sąd grzywną 5000 zł za nielegalną zbiórkę kasy.
Podsumowując, w dobrej wierze czy nie prawo obowiązuje każdego.