opypy.waw.pl

Rozmawiałam dziś z p.Robertem Lewandowskim prezesem zarządu ZWiK.
Przetarg ma być ogłoszony w 3 kwartale a prace wykonawcze rozpoczną się w 4 kwartale w tym roku.
Cała inwestycja wg wspominanego projektu ma być zakończona do końca 2013 roku.
Następnie planowane jest wykonanie projektu kanalizacji w ul.Gilewicza i w ulicach odchodzących od niej.

Witam,
jedno zdanie ciśnie mi się na usta - "wow, ale porażające tempo".
Powiem szczerze, gdyby w takim tempie były realizowane inwestycje prywatnych inwestorów, to chyba dalej żylibyśmy w latach z początku XX wieku. 2 lata to się autostradę Łódź-Warszawa buduje, wraz z jej projektowaniem lub odcinek centralny metra w Warszawie a nie kawałek kanalizacji !!!
Zresztą podam przykład - budowa w okolicach Janek, inwestor prywatny, zakres prac kanalizacja deszczowa+sanitarna - w sumie ponad 1 km instalacji (nie pamiętam dokładnie, ale tego rzędu) - czas realizacji 4 miesiące (wraz z nasypami i budową dróg z kostki nad tą kanalizacją). Rozumiem utrudnienia, podłączenia do domów - niech będzie rok, ale nie dwa lata ! Gdybym powiedział inwestorowi, że to będzie trwało 2 lata to by mnie chyba zabił śmiechem, szczególnie że cała inwestycja (wraz z budynkiem) trwała 6 miesięcy. W obecnych czasach koszty jakiejkolwiek budowy (chodzi o koszty zaplecza, nadzoru itp a nie faktyczny koszt materiałów i robocizny) jest na tyle znaczący, że czas inwestycji jest minimalizowany.
No chyba że występują tu jakieś takie specjalne sprawy, że to musi tyle trwać (w co mi się nie chce jakoś wierzyć).
Nawet jeżeli zachodzi tu kwestia ulicy Mazowieckiej, to proszę pamiętać, że i taki czas jest skracany do absolutnego minimum, ponieważ zajęcie pasa drogi to również są niemałe koszty (liczone za każdy metr kwadratowy/dzień). Faktem jest, że piszę to na podstawie inwestycji realizowanych w rejonie Warszawy i może w okolicach Grodziska czas ma inną wartość (co widać m.in. po tym ile czasu trwa położenie jakiejśtam instalacji w ulicy Nowowiejskiej w Milanówku).
Reasumując, albo po prostu nie ma pieniędzy na normalny czas trwania inwestycji, albo są tu jakieś wyższe cele polityczne (niedługo potem będą wybory), albo poprostu Grodzisk to inny świat.

pozdrawiam
Łukasz Zemka

Myślę Panie Łukaszu, że Grodzisk to inny świat. Sprowadzając się tutaj miałem inne zdanie i wyobrażenie o tej gminie. Rzeczywistość mnie przerasta.
Może powinniśmy wystąpić o zwolnienie z obowiązku płacenia podatków od nieruchomości odpowiednio to motywując, że np. środki te przeznaczymy na zakup tłucznia i każdy wysypie przed swoją posesją na drodze.Może to jest jakaś metoda?

Na takie rozwiązanie, znając życie, to nikt z gminy nie pójdzie (kwestia kontroli nad mieszkańcami ile kto przeznaczył na tłuczeń, czy w ogóle przeznaczył itp) ale podsunął mi Pan pomysł, żeby może wystąpić do gminy w kwestii przeznaczenia części płaconego podatku od nieruchomości na spółkę wodną ale o tym może napiszę w innym wątku...

pzdr.
Łukasz

ogólnie gdybyście szukali, to przydomowa oczyszczalnia ścieków dostępna jest w firmie Primeko :)