Zajęcia dla dzieci i młodzieży - ceramika i rycerze

[Edyta Rogozińska]

Tegoroczne wakacje obfitują w ciekawe wydarzenia na Różanej, z czego bardzo się cieszę. W najbliższą niedzielę Turniej Rodzin, zorganizowany przez mieszkańców naszej wsi, a w następną sobotę - 8 sierpnia - druga część zajęć sfinansowanych z funduszu sołeckiego, przeznaczonych dla dzieci, tych młodszych i tych trochę starszych. Tym razem również będzie bardzo ciekawie, bo przewidujemy między innymi warsztaty ceramiczne oraz pokaz walk rycerskich, a wszystko połączone z prezentacją rycerskiego sprzętu oraz "pogadanką" na temat średniowiecznego etosu rycerskiego i codziennego życia w tamtym okresie. Dla maluchów - kącik z klockami, namiotem, książeczkami, etc. Plakaty z informacją już wkrótce będą rozklejone na tablicach informacyjnych, a także na profilu FB sołectwa oraz rozesłane drogą mailową. Wszystko będzie miało miejsce na Różanej Polanie, 8 sierpnia, w godzinach 18.00-20.00 (pogodę trudno przewidzieć, ale ustaliliśmy taką godzinę, z racji tego, iż wcześniej może być upalnie). Zapraszamy. Liczymy na co najmniej taką frekwencję, jak podczas animacji dla dzieci 18 lipca. :-)

[Marta Zemka]

Rycerze byli super, chociaż nie mieli łatwo w tym upale :-) ale dali dzielnie radę. Radocha z lepienia garnków i pieczenia włanoręcznie rozwałkowanych podpłomyków myślę, że była wielka. Mój syn był super zadowolony z imprezy :-) Kto nie był niech żałuje, bo było naprawdę świetnie.

Gratuluję organizacji, były to bardzo dobrze wydane pieniądze z funduszu sołeckiego.

Nie wiem czy odbywały się zapowiedziane wcześniej konsultacje społeczne dotyczące funduszu 2015, może były później (byliśmy tylko na części "rycerskiej", nie zostaliśmy na obserwację gwiazd), ale może przeznaczanie pieniędzy z funduszu na imprezy to nienajgorszy pomysł, bo to jakoś wychodzi. Niestety los pozostałych pieniędzy z funduszu 2014 jest mi nieznany. Jak dotąd nie zostały wykonane naprawy dziur tłuczniem chyba na żadnej ulicy (tego co zostało wysypane na Jabłoniowej nie traktuję jako realizację uchwały zebrania wiejskiego, bo tłuczeń jest wysypany byle jak i nie w dziury ale "po całości", więc to raczej inicjatywa własna gminy a nie wykorzystanie tłucznia kupionego za fundusz sołecki - ktoś chyba tego pilnuje mam nadzieję, żeby się nie okazało, że nam fundusz przepadł bo się rok skończy).
O boisku to aż żal pisać - jest nadal nierówno, trawa posiana chyba pójdzie na zmarnowanie, bo w takich upałach bez wody (a nikt chyba tego ani razu nie podlał) raczej nie wyrośnie, a co do mocowania bramek, to chyba po skończeniu boiska a przed usunięciem ochronnych taśm i wpuszczeniem tam dzieci trzeba będzie wezwać jakąś kontrolę z gminy, bo mocowania nie wygądają zbyt stabilnie.
Gdyby była potrzeba na przykład na zbieranie podpisów pod pismem do gminy które spowoduje rozpoczęcie wydatkowania środków funduszu 2014 zgodnie z uchwałami zebrania wiejskiego - deklaruję pomoc. Nie mam też nic przeciwko, aby Rada Sołecka takie podpisy zbierała podczas zawodów na Różanej Polanie lub innych imprez.

Podsumowując - super pomysł z rycerzami, mam nadzieję, że kolejna edycja zajęć dla dzieci będzie równie ciekawa i życzę powodzenia w dopilnowaniu pozostałych ważnych kwestii dla naszej wsi. I jeszcze raz deklaruję swoją pomoc w tej sprawie.

Marta