uwaga na oszusta
Napisane: Wt gru 21, 2010 8:12 pm
witam wszystkich
uważajcie proszę na oszusta handlującego opałem (Marek Bartnicki tel 511 73 96 94 na przeciwko stacji shell za sklepem z alkoholami) zamówiłem u niego 2 m drewna kominkowego (miało być w koszach po metr każdy) niestety było luzem na samochodzie narzucone, kierowca tłumaczył się że zepsuł im się widlak i narzucili ręcznie , żeby mi przywieźć, oczywiście zarzekając się że jest 2 metry,poprosiłem o rachunek a kierowca bardzo się zdziwił, że w ogóle takie dziwne rzeczy od niego chcę, powiedział że szef przywiezie, ja licząc na uczciwość (w sumie kupowałem od firmy http://www.budomania.pl/index.php?a=opa ... we&c=77883)
uwierzyłem, zapłaciłem i .... po ułożeniu okazało się że jest jeden metr !!!??? zadzwoniłem do właściciela, powiedział że przyjedzie w dniu następnym i zobaczy co się stało i tak przyjeżdżał do mnie przez tydzień oczywiście nigdy do mnie nie przyjechał, a przez telefon głupio się tłumaczył że..... samochód się zepsuł, śnieg spadł i tak co dziennie..... po tygodniu zwątpiłem. brak słów jednym słowem mówiąc oszust, uważajcie proszę na tego typka.w przyszłym tygodni sprawę zgłoszę na Policję ale chyba mało wskóram.
uważajcie proszę na oszusta handlującego opałem (Marek Bartnicki tel 511 73 96 94 na przeciwko stacji shell za sklepem z alkoholami) zamówiłem u niego 2 m drewna kominkowego (miało być w koszach po metr każdy) niestety było luzem na samochodzie narzucone, kierowca tłumaczył się że zepsuł im się widlak i narzucili ręcznie , żeby mi przywieźć, oczywiście zarzekając się że jest 2 metry,poprosiłem o rachunek a kierowca bardzo się zdziwił, że w ogóle takie dziwne rzeczy od niego chcę, powiedział że szef przywiezie, ja licząc na uczciwość (w sumie kupowałem od firmy http://www.budomania.pl/index.php?a=opa ... we&c=77883)
uwierzyłem, zapłaciłem i .... po ułożeniu okazało się że jest jeden metr !!!??? zadzwoniłem do właściciela, powiedział że przyjedzie w dniu następnym i zobaczy co się stało i tak przyjeżdżał do mnie przez tydzień oczywiście nigdy do mnie nie przyjechał, a przez telefon głupio się tłumaczył że..... samochód się zepsuł, śnieg spadł i tak co dziennie..... po tygodniu zwątpiłem. brak słów jednym słowem mówiąc oszust, uważajcie proszę na tego typka.w przyszłym tygodni sprawę zgłoszę na Policję ale chyba mało wskóram.