Kanalizacja ul. Letnia i okolice

[esztank]

Szanowni Państwo jestem nową mieszkanką Opyp (ul. Letnia), pragnę się dowiedzieć coś na temat budowy kanalizacji, jak sprawa wygląda, kiedy będziemy ją mieli i czy w ogóle... Bardzo proszę o odpowiedź w tej sprawie.

[Joanna Biegała]

W 2008 roku został wykonany projekt kanalizacji grawitacyjnej od strony wsi Kady w rejonie ulic Mazowieckiej,Wiosennej, Letniej, Jesiennej, Gilewicza.
Projekt ten obejmuje budowę ok.2,4 km sieci. Wartość robót wg kosztorysu inwestorskiego wynosi 4 1818,8 tyś zł.
Niestety nie powiodła się próba wykonania tego projektu w ramach Funduszu Spójności w 2009r.
Na początku 2010 roku prawie cała wieś podpisała się pod petycją skierowaną do p.Burmistrza w sprawie budowy kanalizacji.
W związku z tą petycją 26 marca 2010r odbyło się spotkanie Rady Sołeckiej z p.Burmistrzem, na którym p.Burmistrz obiecał ogłosić przetarg latem.
Gdy lato minęło złożyłam interpelację w sprawie wykonania kanalizacji we wsi Opypy na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 29 września 2010r .
"Zwracam się z uprzejmą prośba o ogłoszenie przetargu na wykonanie Kanalizacji we wsi Opypy. Na zebraniu Rady Sołeckiej p. Burmistrzem, które odbyło się 26 marca 2010 r. p. Burmistrz obiecał ogłosić przetarg latem. Projekt kanalizacji jest już dawno gotowy. Mieszkańcy Opyp czekają na ogłoszenie przetargu. Obecnie żaden dom w Opypach nie ma kanalizacji, a jest to 4 pod względem liczby ludności wieś w Gminie Grodzisk. Bardzo proszę o podanie terminu ogłoszenia przetargu oraz wykonania kanalizacji.
Protokół nr XLVIII/2010 http://www.bip.grodzisk.pl/#Z2V0Q29udGV ... Q5LDQ3Mik=
Otrzymałam odpowiedź ustną od p.Burmistrza, że przetarg na wykonanie kanalizacji zostanie ogłoszony listopad/grudzień tego roku.
18.10.2010r otrzymałam odpowiedź pisemną na moją interpelację od prezesa zarządu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji p.Roberta Lewandowskiego.
Na ostatniej sesji październikowej upomniałam się o otrzymanie odpowiedzi pisemnej od p.Burmistrza.
Jak tylko otrzymam odpowiedź napiszę o tym na forum.

[esztank]

Bardzo dziękuję za informację. Muszę przyznać, że to co Pani napisała jest dużo bardziej optymistyczne niż to co usłyszałam dziś dzwoniąc do wodociągów. Rzekomo rozmawiałam bezpośrednio z panem który rozpatruje owy projekt kanalizacji. Powiedział, że dopiero co gmina go przekazała do wodociagów i własnie go rozpatrują, że nie wiadomo czy w ogóle zostanie on przyjęty (o tym mam sie dowiedziec w grudniu) i jeśli zostanie to budowa najwczesniej rozpocznie się w drugiej połowie przyszłego roku, jesli wodociągom uda sie zdobyc kredyt na ta inwestycje.
Bardzo mnie to martwi bo mam małe szambo i koszty jego utrzymania będa duze. Zaczełam sie juz zastanawiac nad jego powiekszeniem ew wybudowaniem nowszej technologi jaka jest PRZYDOMOWA OCZYSZCZALNIA SCIEKÓW. Co Pańswo o tym sądza??/

[Michał Sobolewski]

No to dziwnie interpretują w wodociągach słowa "dopiero co" bo mi powiedzieli dokładnie to samo tyle tylko że było to na początku sierpnia. Jeśli "dopiero co" trwa już minimum 3 miesiące to szybciej zrobimy tą kanalizację kopiąc sami łopatami w ramach czynu społecznego. Dodatkowo otrzymała Pani mniej optymistyczną odpowiedź niż ja, bo mi powiedział Pan kierownik, że w przyszłym roku to napewno rozpoczną budowę a dokończenie będzie co najwyżej w 2012. Nic nie mówił o tym, że mogą nie przyjąć projektu czy coś w tym rodzaju. Nie wydaje mi się żeby taka sytuacja mogłaby mieć miejsce zresztą. Bo to znaczyłoby, że gmina wyrzuciła pieniądze w błoto zakupując projekt, który byłby odrzucony.
Jeśli nic sie nie wydarzy do stycznia to proponuje zorganizować się i udać się na rozmowy do ratusza w tej sprawie. Bo kanalizacja to jedno a fatalna droga (o którą bez kanalizacji trudno) to druga sprawa równie pilna.

[Łukasz Zemka]

Witam,
ja od siebie dodam tylko tyle, że na kanalizację już dawno przestałem liczyć. W tym tempie to jeszcze długo szambo będzie jedyną możliwością na pozbycie się ścieków (nie wiem jak w innych rejonach Opyp, ale w moim, zgodnie z planem zagospodarowania, jest zakaz stosowania przydomowych oczyszczalni ścieków - ze względu na wysoki poziom wód gruntowych).
A tak przy okazji powiem, że projekt koncepcyjny kanalizacji w Opypach to widziałem już chyba w 2005 roku (dokładnie nie pamiętam) - jak widać przez 5 lat praktycznie nic się nie zmieniło.

pozdrawiam
Łukasz

[esztank]

Mimo wszystko uważam że trzeba walczyć o tą sprawę. Mamy XXI wiek, szambo powinno ustąpić normalnym rozwiązaniom.Druga sprawa- asfaltowe drogi.Nie jesteśmy na jakimś odludziu, Opypy dla wielu z nas są sypialnią Warszawy. Za chwile wybory, ktoś w końcu musi spełnić nasze oczekiwania. Również jestem za tym żeby wybrać się w styczniu do Ratusza.

[marek zdunkiewicz]

O tym ze jesteśmy najbardziej zaniedbanym sołectwem w gminie informowałem państwa już w marcu tego roku. Aby zmienić ten stan ,należy wybrać odpowiednich przedstawicieli w Radzie Miasta /mam tu na myśli Radnych/ oraz Sołtysa , który będzie godnie reprezentował nasze interesy.
Wystarczy popatrzeć na inne sołectwa ,a wnioski wysuwają się same .Trzeba działać i pisać petycje za petycją do władz Gminnych ,a nie spoczywać na laurach.
Po to są zebrania wiejskie,na które zaprasza się władze Gminne , aby mieszkańcy mogli przekazywać swoje prośby i uwagi. Ale jak można je przekazywać skoro we wsi nie organizuje się zebrań wiejskich.
Bardzo dużo pokładam nadziei w nowych wyborach do władz samorządowych i w wyborze nowego Sołtysa.Jak widzimy ,bardzo dużo mieszkańców zadaje pytania tą droga do naszego reprezentanta czyli p.Sołtys ,ale ta niestety nas wszystkich lekceważy .Czy tak powinno być?

[Łukasz Zemka]

Oczywiście, że trzeba walczyć. Tylko niestety trzeba wiedzieć jak. Ja tego nie wiem i skutkiem tego są wyrzucane przez Gminę pieniądze w błoto, chociaż cel i sposób realizacji różnych usprawnień czy inwestycji wydaje się, na pierwszy rzut oka, słuszny.

Mniej więcej 2-3 lata temu było spotkanie z projektantami w sprawie sieci wodociągowej. Jako że mieszkam na uboczu (ul. Rajskiej Jabłoni) to szansy na doprowadzenie wody do domu za bardzo nie widziałem, ale zgłosiłem uwagę, że warto "na przyszłość" zrobić w ul. Jabłoniowej trójnik, przy okazji "wykopków" przejść pod ul. Jabłoniową i zamknąć "ślepą rurę" zaworem - na przyszłość. Oczywiście uwagi nie były uwzględnione, więc kiedyś jak już ZWiK zdecyduje się doprowadzić do wodę do ul. Rajskiej Jabłoni i Śliwowej, konieczne będzie ponowne rozkopanie ul. Jabłoniowej (oby przypadkiem Jabłoniowa nie była wyasfaltowana, chociaż ciężko w to uwierzyć).
Co do asfaltowania dróg - ciężko mi to sobie wyobrazić, biorąc pod uwagę obecny stan dróg oraz pozorowane ruchy polegające na zasypywaniu dziur tłuczniem.
Niestety wysypanie tłucznia na drogę i rozwiezienie go spycharką da efekt może na kilka miesięcy.
Ul. Rajskiej Jabłoni została wysypana tłuczniem i porządnie zagęszczona (500 kg zagęszczarka) i jak na razie, uwierzcie mi, że nie ma dziur, nie ma kałuż - no ale to nie była niestety inicjatywa gminy. Wystarczy trochę więcej pracy włożyć i efekt jest już zupełnie inny (przede wszystkim dużo trwalszy).

Jestem jak najbardziej za "wycieczką" do Ratusza, ale proponuję również, oprócz "pójścia z bojowym nastawieniem" spróbować coś dać od siebie - propozycje, rozwiązania. Większość z nas ma "swoją dziedzinę", w której pracuje lub którą się interesuje i propozycje, które można spróbować zastosować w odniesieniu do Opyp i nie musi to być związane z kanalizacją czy drogami. Spróbujmy zainteresować nimi Burmistrza, ponieważ jeżeli nawet tylko jedna z nich zostanie zrealizowana, to my na tym zyskamy.

Tak mi wpadł właśnie jeszcze pomysł - może jak już w wielkich bólach zostanie wybudowana ul. Polnej Róży, dobrym rozwiązaniem byłoby "delikatne" wydłużenie trasy autobusów o ul. Polnej Róży i Gilewicza (a nawet może warto się pokusić o stację WKD Brzózki) z pominięciem odcinka ul. Mazowieckiej pomiędzy tymi ulicami, gdzie i tak nie ma przystanków. Znając życie szybko taki wniosek nie będzie załatwiony, ale im wcześniej zaczęlibyśmy drążyć temat, tym szybciej taki autobus by się pojawił.

Jeszcze ostatnie słowo do administratora forum - w większości się mijam z tematem wątku, ale jeżeli administor uzna to za słuszne, to może warto gdzieś to przekleić ?

pozdrawiam
Łukasz

[kinskyart]

Joanna Biegała napisał(a) :
> W 2008 roku został wykonany projekt kanalizacji grawitacyjnej od strony wsi
> Kady w rejonie ulic Mazowieckiej,Wiosennej, Letniej, Jesiennej, Gilewicza.
> Projekt ten obejmuje budowę ok.2,4 km sieci. Wartość robót wg kosztorysu
> inwestorskiego wynosi 4 1818,8 tyś zł.
> Niestety nie powiodła się próba wykonania tego projektu w ramach Funduszu
> Spójności w 2009r.
> Na początku 2010 roku prawie cała wieś podpisała się pod petycją skierowaną
> do p.Burmistrza w sprawie budowy kanalizacji.
> W związku z tą petycją 26 marca 2010r odbyło się spotkanie Rady Sołeckiej z
> p.Burmistrzem, na którym p.Burmistrz obiecał ogłosić przetarg latem.
> Gdy lato minęło złożyłam interpelację w sprawie wykonania kanalizacji we
> wsi Opypy na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 29 września 2010r .
> "Zwracam się z uprzejmą prośba o ogłoszenie przetargu na wykonanie
> Kanalizacji we wsi Opypy. Na zebraniu Rady Sołeckiej p. Burmistrzem, które
> odbyło się 26 marca 2010 r. p. Burmistrz obiecał ogłosić przetarg latem.
> Projekt kanalizacji jest już dawno gotowy. Mieszkańcy Opyp czekają na
> ogłoszenie przetargu. Obecnie żaden dom w Opypach nie ma kanalizacji, a
> jest to 4 pod względem liczby ludności wieś w Gminie Grodzisk. Bardzo
> proszę o podanie terminu ogłoszenia przetargu oraz wykonania kanalizacji.
> Protokół nr XLVIII/2010
> http://www.bip.grodzisk.pl/#Z2V0Q29udGV ... Q5LDQ3Mik=
> Otrzymałam odpowiedź ustną od p.Burmistrza, że przetarg na wykonanie
> kanalizacji zostanie ogłoszony listopad/grudzień tego roku.
> 18.10.2010r otrzymałam odpowiedź pisemną na moją interpelację od prezesa
> zarządu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji p.Roberta Lewandowskiego.
> Na ostatniej sesji październikowej upomniałam się o otrzymanie odpowiedzi
> pisemnej od p.Burmistrza.
> Jak tylko otrzymam odpowiedź napiszę o tym na forum.

Pani Joanno,
czy od października coś się zmieniło? Będę wdzięczny za odpowiedź. Wywóz szamba kosztuje już 170 zł (drożeje do kwartał), ale najgorsze jest to, że szambiarka czasem nie może dojechać – śnieg, błoto lub jedno i drugie. Stąd tematu kanalizacji po prostu nie możemy sobie odpuścić lub czekać bezczynnie, aż Pan Burmistrz uczyni Grodzisk centrum Europy i zostanie mu trochę środków i energii na najgorszą wieś w najlepszej Gminie w Polsce :)

Pozdrawiam,
Artur

[Marzena Grzegrzółka]

Panie Arturze
podobno przetarg ma odbyć sie na jesieni tego roku takie informacje uzyskałam 2 tygodnie temu w zwik rozpoczęcie natomiast miałoby sie odbyć w przyszłym roku.Ale wydaje mi sie to bajka.Pozatym pieniądze jakie mają na to przeznaczone niewystarcza na cały zaprojektowany odcinek letniej i gilewicza.

Pozdrawiam
Marzena