Walec, który jeżdził pierwszy raz w Opypach był wypożyczony od firmy prywatnej,tak jak pisał p.Max1966.
I zawsze był na usługach gminy.Teraz mamy ten komfort,że gmina go zakupiła po to by służył min. nam.
Pozdrawiam
M.Z.
Ul.Polnej RóżyRe: Ul.Polnej RóżyWalec, który jeżdził pierwszy raz w Opypach był wypożyczony od firmy prywatnej,tak jak pisał p.Max1966.
I zawsze był na usługach gminy.Teraz mamy ten komfort,że gmina go zakupiła po to by służył min. nam. Pozdrawiam M.Z.
Re: Ul.Polnej RóżyJak dla Mnie to po równaniu ulicy jeżdzi się jeszcze gorzej niż przed!I napewno walec tą drogą niejezdził.
Re: Ul.Polnej RóżyPani Marzeno, sądzę, że obecny stan Polnej Róży może wynikać z dużej ilości opadów. Niestety z drogami jest tak, że mimo przejechania walca, jeżeli nie są one porządnie wysypane kruszywem, to po każdym deszczu będą rozmiękały.
A tak przy okazji (bo nie wiem, w którym innym wątku), to chciałem bardzo podziękować osobom, dzięki którym "pojawiła się" nie tylko w wirtualnym świecie ale i w rzeczywistości ul. Agrestowa do Morwowej. Na dzień dzisiejszy wykonawca ul. Gilewicza od kilku dni zaginął w akcji i zarówno skrzyżowanie Polnej Róży z Gilewicza, jak i Gilewicza na odcinku Agrestowa-Kokosowa staje się ciężko przejezdnym bagienkiem. Dzięki połączeniu Agrestowej z Morwową, a następnie Kokosową z rejonów Jabłoniowej da się w miarę w cywilizowany sposób wyjechać. Nie bardzo chce mi się szukać po forum, ale coś mi świta w najgłębszych zakamarkach mózgownicy, że Pani Joasia zabiegała o tę ulicę.
Re: Ul.Polnej Róży*
Ostatnio edytowano Pn cze 12, 2017 4:26 pm przez Romuald Niedźwiedź, łącznie edytowano 1 raz
Re: Ul.Polnej RóżyInformacje potwierdzone z Gminy.
Temat Polnej Róży: Projekt jest skończony i sprawa trafiła na ZUD. TePsa porozumiała się z Elektrownia i zlikwidują swoje słupy i podwieszą swoje kable na słupach energetycznych. Sprawa jest w toku i dla nas na plus, że poszło dalej. Minus taki, że idzie jesień i zima. Ze swojej strony jestem za wdzięczny Pani Chrzanowskiej z Gminy za koordynowanie tej sprawy. Pozdrawiam
Re: Ul.Polnej RóżySuper informacja! Jesień to pewnie za wcześnie, ale wiosna/lato 2012 to mógłby być realny termin asfaltu. Miejmy tylko nadzieję, że po tej drugiej stronie ulicy nikt nie będzie robił problemów, jak ostatnio (osobiście z przyjemnością przekażę grunt).
Pozdrawiam
Re: Ul.Polnej Róży*
Ostatnio edytowano Pn cze 12, 2017 4:26 pm przez Romuald Niedźwiedź, łącznie edytowano 1 raz
Re: Ul.Polnej RóżyTeż jechałam i widziałam te prace,byłam pod wrażniem:)Może pomału coś sie zmieni:)Tylko zstanawia mnie jedno dlaczego tam można było wykopać taki wielki rów a na Gilewicza tłumaczą że nie ma miejsca!
Re: Ul.Polnej RóżyPanie Romku, przypuszczam że to Gmina swoimi siłami, ponieważ nie przypominam sobie żadnego przetargu na takie prace. Nie jest to także działalność SWO.
Pani Marzeno, na wykonanie rowu odprowadzającego wodę faktycznie potrzeba dużo miejsca, którego niestety na Gilewicza chyba nie ma. *** Część dla zainteresowanych jak powinny być projektowane rowy: Ogólnie zgodnie z wytycznymi projektowania dróg (a tego powinna się Gmina trzymać, bo chociaż Polnej Róży nie jest jeszcze budowana, to rowy powinny być na podstawie tych wytycznych wykonywane) to dno rowu powinno mieć szerokość min. 40 cm, a skarpy nachylenie 1:1,5. Sama skarpa powinna się zaczynać chyba metr od krawędzi jezdni. Tak więc widać, że przy głębokości np. 50 cm (to jest minimalna głębokość rowu) potrzebujemy aż 1.90 wolnej przestrzeni. A sama głębokość rowu to już zależy od spadków odwodnienia, drogi, rzędnych "odbiornika" itp. Dla bardziej zainteresowanych, jest coś takiego co się nazywa WPD-2 (o ile dobrze pamiętam, to 2 dotyczy "naszych" dróg). *** Ogólnie chciałem powiedzieć, że faktycznie pod rów jest konieczna spora przestrzeń i nie jest tak, że można sobie wykopać rów o prawie pionowych skarpach tuż przy krawędzi jezdni, ponieważ Gmina odpowiada za bezpieczeństwo ruchu na naszych drogach. Natomiast jeżeli miejsce jest, to też kopanie bez projektu jest trochę bezsensowne, bo można więcej sobie zaszkodzić. Przypuszczam, że jeśli chodzi o Polnej Róży, to ponieważ projekt jest gotowy, to Gmina wpadła na pomysł, żeby przed budową docelowej formy drogi, na niektórych odcinkach wykonać, zgodnie z projektem, rowy. Jeżeli tak, to chwała za to. Natomiast jeszcze wracając do Gilewicza, to poprosiłem Panią Urszulę Chrzanowską o udostepnienie geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej dla prac związanych z ułożeniem płyt - jeżeli otrzymam, to postaramy się w ramach działalności SWO, przeanalizować ją i zaproponować jakąś koncepcję odwodnienia całej ulicy Gilewicza.
Powrót do Drogi, ulice, ścieżki Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|