Tak sobie pomyślałem, że kolejnym motywatorem do działań Przedstawicieli naszej Wsi, będzie kolejny temat.
Tytuł może lakoniczny, aczkolwiek oddający w pełni różnice wynikające pomiędzy miastem a wsią. Wiem, ze nie możemy jako Wieś porównywać się do Grodziska, ale do jasnej ch...y, jesteśmy 4-tą co do wielkości wsią w całym Powiecie. Chyba mamy prawo również żądać "normalności"...?
Poniżej wklejam link do artykułu w gazecie WPR. Biedni mieszkańcy Grodziska. Poskarżyli się i już mają przetarg. Ciekawe, jakby porównać ilość mieszkańców tych dwóch ulic z Mieszkańcami naszej WSI? Gdzie byłoby więcej potrzebujących?
U nas w Opypach i w Grodzisku są to drogi gruntowe. U nas tylko Gilewicza w Płytach, My nie tylko narzekamy, ale nie możemy dojechać do domów, jak woda rozmiękczy grunt. Nie mamy systemu odwodnienia. U nich w tym roku zrobią w ciągu 60 dni. U nas może w ciągu 60 dni znowu "ktoś" napisze protest. Oni będa mieli 4,5 metra. My chcielibyśmy chociaż nakładkę o szer. 4 metrów.
A może W Urzędzie się pomylili i tak naprawdę zrobią te inwestycje w Opypach...?
http://wiadomosci.wpr24.pl/grodzisk_uli ... wierzchnia
Pozdrawiam