FUNDUSZ SOŁECKI 2015

[marek zdunkiewicz]

Czy informacja dotycząca wydatkowania środków finansowych z funduszu sołeckiego jest informacją jawną, czy tajną ?
Odnoszę wrażenie że zarówno sołtys jak i członkowie rady sołeckiej działają ,, w konspiracji''.
Pisząc pisma do sołtysa z konkretnym pytaniem, w konkretnej sprawie ,nie można doczekać się odpowiedzi. Z takowym pismem zwróciłem się do p.sołtys, ale odpowiedzi nie mam do dnia dzisiejszego.

Kategorycznie żądam pełnej , jawnej informacji na temat wydatkowania pieniędzy z funduszu sołeckiego:
1. Czy tłuczeń został zakupiony?
- W jakiej ilości i w jakiej frakcji ?
- Jeśli został zakupiony, to gdzie został rozwieziony w celu uzupełnienia ubytków /konkretnie w które miejsce/ ?
Jeśli nie został zakupiony to kiedy będzie zakupiony i rozwieziony, w celu uzupełnienia ubytków.
2. Kiedy będzie realizowana przebudowa boiska do piłki nożnej:
czy został ogłoszony przetarg na wykonawcę murawy ? Kto jest wykonawcą i kiedy przystąpi do realizacji przedsięwzięcia ?
czy został ogłoszony przetarg na wykonawcę ogrodzenia i łapaczy/siatki / ? Kto jest wykonawcą i kiedy przystąpi do realizacji przedsięwzięcia ?

Czekam na odpowiedż .

[Łukasz Zemka]

Marek, obawiam się, że musisz mailowo te pytania zadać.

[marek zdunkiewicz]

Takie pytania zadałem droga mailową do p. sołtys, ale też pozostają bez odpowiedzi.

[marek zdunkiewicz]

Drodzy sąsiedzi, miesiąc temu zwróciłem się do p. sołtys z pytaniami odnośnie wydatkowania środków z funduszu sołeckiego na 2015 rok.
Do dnia dzisiejszego nie ma konkretnej odpowiedzi.
Na moje pierwsze pismo dostałem następującą odpowiedż, która znajduje się w załączniku nr.1

Z uwagi że odpowiedż p.sołtys to tylko przekierowanie moich pytań do p.Marka Krajewskiego, postanowiłem napisać do niej ponownie :
cyt.:

Date: Thu, 30 Jul 2015 13:25:16 +0200
From: marek.zdunkiewicz@wp.pl
To: opypy@grodzisk.pl
Subject: PD: Re: TŁUCZEŃ



Pani Maju, czy pani ma mnie za idiotę ?

Po pierwsze .Zadałem pani pytania , a pani na nie nie odpowiada. Kultura nakazuje, aby udzielić odpowiedzi na pytania, lub jak nie ma pani czasu to wystarczy napisć : NIE MAM CZASU , ODPOWIEM ZA .....
Widać jak lekceważący stosunek ma pani do mnie jako mieszkańca.

Ja zadałem pytania pani, jako osobie która jest odpowiedzialna za realizację przedsięwzięć związanych z wydatkowaniem funduszu sołeckiego, a pani pisze do gminy , że ja mieszkaniec zwróciłem się z tymi pytaniami i gmina ma na te pytania dać mi odpowiedż ?
Ja skierowałem pytania do pani , a nie do gminy.To pani powinna wiedzieć co się we wsi dzieje, na jakim etapie są poszczególne przedsięwzięcia.
Kto ma udzielić odpowiedzi ? Pani, jako sołtys.
Dowiedziałem się dzisiaj, że tłuczeń już został zakupiony i rozwieziony.
Pytam : Po co było dodatkowe zebranie ?
Dlaczego nie przestrzega pani uchwał zebrania ?
Dlaczego tłuczeń został rozsypano nie zgodnie z ustaleniami i podjętą uchwałą ?
Czy pani rozumie pojęcie ,,UBYTKI '' ? Dlaczego na niektórych ulicach tłuczeń został wysypany po całości, a nie uzupełniano ubytków ?
Dlaczego nie wysypano tłucznia w te ulice , które były w uchwale ?
Stwierdzam , że pieniądze wyrzucono w błoto .
A czym i kto teraz uzupełni ubytki na tych ulicach które były zgłoszone a nie wykonano tych uzupełnień ?
Proszę aby jak najszybciej uzupełniono ubytki na ul Gilewicza /przy płytach na całej długości od Mazowieckiej w kierunku Polnej Róży oraz na Figowej przy skrzyżowaniu z Figową/zakręt/.
Jak pani tego dokona , nie wiem ,ale oczekuję że w ciiągu tygodnia zostanie to zrealizowane.
Karygodnym jest to ze wysypano tłuczeń po całośc i na niektórych ulicach/pani wie o kóre ulice chodzi /.
Ja jak chciałem mieć TŁUCZEŃ PO CAŁOŚCI na swojej ulicy TO RAZEM Z SĄSIADAMI GO KUPIŁEM. Wydaliśmy na to własne pieniądze.
Ja tego tak nie zostawię. Nie pozwolę , aby środki z funduszu sołeckiego lekką reką wydawć.
Jak pani nie ma czasu lub się na tym nie zna/ ma pani prawo/ to są jeszcze pozostali cżłonkowie rady sołeckiej lub gdyby pani napisała email do mieszkańców to napewno ktoś by się tym zajął.

Dalszy temat to budowa murawy boiska do piłki nożnej. Koszt 6.500pln.

Wykonane prace nie warte nawet 1000pln. Koszt koparki 400pln .Koszt nasion trawy 600 pln
A gdzie jest ziemia pod trawę ?

Czy pani widziała dzisiaj zakończenie prac ?
- boisko jest nierówne - różnica poziomów około 30 cm.
- nie właściwie przygotowano podłoże do wysiania trawy- karpy, gruz i inne śmieci zasypano. Nawet nie zbronowano/ zagrabiono zielska. To zielsko za 3 tygodnie będzie znowu rosło, tak jak na RP na boisku do siatkówki.
- wysiano trawę .
Wykonawca nawet nie zabrał śmieci, które wrzucił do kosza.

Taki zakres prac i za jaką kwotę i kto to wykonał ? Już wiem kto to wykonywał.To ten sam cżłowiek co swego czasu przywiózł gruz na Polnej Róży i Figową z prętami zbrojeniowymi i drutami. Sami wybieraliśmy i zanieśliśmy do gminy , aby pokazać jak to nam drogę naprawiają. I to jest rzetelny wykonawca ?
Proszę o konkretny : ile trawy wysiano ? Jaki zakres prac wykonał i za jaką kwotę.
Konkretnie co do złotówki.
Wstyd.
Niech pani podjedzie i zobaczy jak to wygląda. To jest gospodarność ?
Jest pani gospodarzem wsi ?
Jeżeli pani się nie zna na tych pracach, ma pani prawo, to dlaczego nie zwróci się p ani do mieszkańców o pomoc ?
Czy tak trudno napisć meila, przyznać się do tego i poprosić ?
Jestem zbulwersowany marnotrastwem , brakiem odpowiedzialności i dbałości o sprawy wsi.

Proszę o konkretne rozliczenie kwot i zakresu robót.

Pozdrawiam
Marek Zdunkiewicz

Na to pismo otrzymałem następującą odpowiedż :

cytuję :

Sołtys jest odpowiedzialny za realizację fs w postaci dostarczenia uchwał do gminy.
Gmina jest odpowiedzialna za właściwe wykonanie fs.
Ze względu na charakter Pańskiego żądania pismo zostało skierowane do gminy.
Co do rozliczenia kwot, zakresu robót itp. - proszę napisać do gminy, która jest zobowiązana odpowiedzieć.

Z poważaniem

Maja Winiarska-Czajkowska
Sołtys wsi Opypy


Wygląda na to , że nam sołtys jest nie potrzebny. Według p.sołtys wszystkie pytania musimy kierować do gminy i sami dochodzić informacji.
A od czego jest sołtys ? Odpowiedż niech każdy sobie doda.
Jako mieszkańcy mamy prawo być na bieżąco informowani o sprawach dotyczących naszego sołectwa. Po co były zebrania, skoro nie przestrzega się ich uchwał ? Po co chodzimy na te zebrania, skoro p. sołtys robi tak jak jej jest wygodniej.
Jakie mamy ulice i jakie boisko każdy widzi na co dzień . Zmarnowane środki, a efektów zero.


Pozdrawiam serdecznie.

[Marta Zemka]

Sznowni Państwo,

ponieważ nie jest mi obojętne co dzieje się w naszej wsi chcialam Państwa zapoznać ze stanem boiska do pilki nożnej, na które zebranie wiejskie w roku ubiegłym przeznaczyło kwotę z Funduszu Sołeckiego. Przypominam, że zgodnie ze wspólnym wnioskiem Sołtysa (obecnej i poprzedniej kadencji) oraz Rady Sołeckiej (poprzedniej kadencji, część skladu Rady róznież w nowej kadencji) na budowę boiska do piłki nożnej na Róznanej Polanie proponowano przeznaczyć kwotę 15000 PLN (słownie - piętnaście tysięcy zlotych). Kwota ta miała być przeznaczona, zgodnie z wnioskiem na wyrównanie, obsianie boiska i łapacze piłek. Wnioskiem mieszkańców (w tym moim) kwota ta została podwyższona o 2 tysiące złotych z przeznaczeniem na boisko plus ogrodzenie (kwota która zostałaby po zrobieniu boiska miała być przeznaczona na ogrodzenie Różanej Polany - w zalezności od tego ile z tej kwoty zostanie).

To tak gwoli wstępu i przypomnienia faktów.

Stan boiska na dzien dzisiejszy jest opłakany, były tam prowadzone jakieś prace ziemne, wysiano nawet trawę, bramki zostały zdemontowane a następnie zamontowane ale nie zakotwiczone prawidłowo, boisko nadal jest niewyrównane i niewypoziomowane, a wysiana trawa nie wyrosła, bo nie została ani razu podlana, a siew odbywał się w okresie najgorszych upałów.

Pozniżej kilka zdjęć z ubiegłego tygodnia obrazujących stan boiska, a raczej tego czegoś co boiskiem być miało ale na pewno nim nie jest.

Ponieważ Pani Sołtys wielokrotnie informowała nas, że nie czuje się odpowiedzialna za realizację uchwał zebranie wiejskiego a do jej obowiązków należy jedynie przekazanie uchwał do gminy i tam należy kierować wszelkie pytania dotyczące funduszu, postanowiliśmy skorzystać z tej rady i o stanie boiska (które znajduje się na działce GMINNEJ) poinformowaliśmy wraz ze zdjęciami Pana Burmistrza Grzegorza Benedykcińskiego i Panią Przewodniczącą Rady Miejskiej Joannę Wróblewską z nadzieją, że spowodują, że podlegli im pracownicy w gminie odpowiedzialni za tą sytuację podejdą do sprawy z należytą powagą i zapobiegną tragedii, jaka mogłaby się wydarzyć, gdyby dzieci korzystające z tego pseudo boiska podczas upadku zraniły się o wystający kamień, lub co gorsze gdyby na któreś dziecko spadła źle zamocowana bramka.

Mam nadzieję, i głęboko wierzę w to, że boisko zostanie porządnie, zgodnie z zasadami sztuki wyrównane, oczyszczone z niebezpiecznych przedmiotów i ukończone przed rozpoczęciem kolejnego sezonu, bo na to, że dzici bezpiecznie zagrają tam w piłkę jeszcze w tym roku już nie liczę.