Zebranie wiejskie

[Jerzy Kopeć]

Miotły to się przydadzą bo będzie porządek we wsi i dobrze że dwie. Ale cerat to chyba za dużo.

[Joanna Biegała]

Na wczorajszym zebraniu wiejskim został rozdysponowany fundusz sołecki na 2015r.
Najwięcej głosów zebrał wniosek nr 2 złożony przez mieszkańców Opyp.
Podział funduszu:
1.Modernizacja działki gminnej "Różana Polana, 17 000,00zł
w tym:
a) modernizacja boiska sportowego
b) budowa ogrodzenia
2.Zajęcia dla dzieci i młodzieży 2 000,00zł
3.Zakup tłucznia 10 337,13zł

[Dariusz Kuzma]

[Marta Zemka]

Mnie co innego zastanawia:

Cytat: "Wniosek przegłosowany wczoraj zakłada dbanie o jedną część Opyp - i to jest przykre. "

To jest całkowita nieprawda. A oto dowód:
- wniosek 1 - zgodnie z tym co sama Pani Sołtys prezentowała w swoich wyliczeniach też zakładal przeznaczenie większości kwoty na Różaną, za to wniosek 3 - nic na Różaną, całość na Komarową Polanę - i to oczywiście nie byłaby jawna niesprawiedliwość, ale ja się już do tej retoryki przyzwyczaiłam i do takiego przedstawiania "faktów" jaki pasuje obu Paniom - przytoczony wpis z FB.

Wniosek nr 2 przewiduje zakup dużej ilości tłucznia na poprawę przejezdności dróg - nie przypominam sobie żeby gdziekolwiek we wniosku albo w czasie dyskusji padło chociaż jedno słowo dotyczące tego w której części Opyp te drogi mają być utwardzane - ale to nie pasowało do z góry postawionej tezy.

Ciekawa jestem jaka będzie treść protokołu z ZW.

Smutno mi, że wciąż zamiast szukać wspólnego języka ludziom przekazuje się nieprawdę i "fakty" przedstawia według własnego widzimisię. Nie pomogła niestety obecność Pana Starosty ....

Ja mam jeszcze taką refleksję, że była na zebraniu jedna Pani, która jak pamiętam co roku głośno podnosiła sprawę dróg (w protokole z któregoś ZW było nawet chyba coś o "głośnych krzykach"). Wczoraj ta sama osoba (chyba, że mylę, to z góry przepraszam) protestowała przeciwko podpisywaniu petycji o dofinansowanie budowy drogi do WKD (bo nie korzysta) i głosowała za wnioskiem o doposażenie PP w urządzenia fitness (tłuczeń na drogi już nie był jak widać potrzebny).

Jestem też zbulwersowana próbą manipulacji wynikiem głowsowania, dopisywaniem do listy obecności osób nieobecnych (w każdym następnym głosowaniu funduszu trzeba zachować analogiczny jak wczoraj sposób głosowania bo tylko taki sposób gwarantuje moim zdaniem brak tzw. "martwych dusz" głosujących w zależności od potrzeb).
Nie wiem czy noie wartoby też weryfikować uporawnień do głosowania - sprawdzać zameldowanie w Opypach a w przypadku innego niż Opypski adresu - oświadczenia 3 zameldowanych, że dana osoba faktycznie tutaj mieszka).

Nie wiem, czy protokół z ZW będzie gdzieś opublikowany, ale jeśli ktoś będzie w jego posiadaniu - to prośba o udostępnienie.

Pozdrawiam wszystkich z nadzieją, że w Opypach kiedyś zapanuje zgoda i normalność.

[Jerzy Kopeć]

Na poprzednim zebraniu złożyłem formalny wniosek aby protokół z zebrania był przyjmowany na zakończenie zebrania dopóki wszyscy pamiętają o czym była mowa. Prowadząca zebranie nie raczyła poddać wniosku pod głosowanie. Nikt mnie nie poparł. Nadal mamy radosną twórczość protokolantki która wybiórczo spisuje swoje wspomnienia z zebrania. I jeszcze ludzie to później czytają. Żenada a nie demokracja. Dwa lata temu usłyszałem od na zebraniu wiejskim od Pani Piwnik która przeczytała w protokole "ustalono, że radny Kopeć zbierze 200 podpisów pod projektem uchwały". Pytam kto i z kim ustalał ? Pani protokolantka tak ustaliła ? To miał być wniosek mieszkańców a nie radnego jak dobrze sobie przypominam. Dość mam takich manipulacji. Czekam na publikację protokołu z ostatniego zebrania. Jurek

[Romuald Niedźwiedź]

Tak, przyznaję się, że w ubiegłym roku nie poparłem wniosku Jurka dotyczącego przyjmowania protokołu zaraz po zebraniu. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć tyle, że o ile pamiętam, bardzo dużo osób na raz zabierało głos. Po prostu, moja uwaga mogła być skupiona na pytanie kogoś innego. I za to Jurka przepraszam. Gdyby taki wniosek był głosowany, na pewno bym go poparł. Jestem jednak dobrej myśli, że co się odwlecze to nie uciecze i przy nowej wiejskiej władzy, ten wniosek wejdzie w życie.

Co do wczorajszego zebrania.

Bardzo ładnie i trafnie podsumowała to Marta. Dodam tylko, że ta Pani, która pisała o „głośnych krzykach” to Pani GJD. Tylko patrzeć jak zostanie napisana kolejna skarga do gminy, czy gmina może finansować takie przedsięwzięcie. Całkowita nieprawda, że nie korzysta z tego odcinka ulicy. Korzysta i to często, jeżdżąc po rodzinę do kolejki WKD.

Odnośnie e-maila Pani Sołtys.
Cytuję: Przypominam więc, że sołtys jest odpowiedzialny za realizację wniosku, a w przegłosowanym wniosku jest zapisane "zakup tłucznia".

I bardzo dobrze, że Pani Sołtys to przypomina. Nareszcie zajmie się sprawami wsi a nie imprezami. Pewnie trzeba będzie, na wniosek mieszkańców, zwołać częściej zebranie Rady Sołeckiej, przegłosować, podjąć decyzję w które miejsce trzeba wysypać ten tłuczeń, dopilnować tego zadania i odebrać usługę. Tłucznia nie trzeba nigdzie składować. Wystarczy jeden telefon i następnego dnia jest przywieziony tłuczeń na konkretną ulicę. Jeżeli gmina zorganizuje przetarg na dostarczanie tłucznia, to też można go potem w danej firmie zamawiać sukcesywnie i za każdym razem otrzymać fakturę.

Mnie zastanawia jeden fakt.
W Radzie Sołeckiej jest osoba, która (jak napisała to Pani Sołtys) odpowiedzialna jest za pozyskiwanie sponsorów. Czy ta osoba nie potrafi znaleźć chociaż jednego sponsora na miotły, grabie, szpadel czy worki na śmieci? Po co dawać takie zadania osobie, która nie jest w stanie zorganizować prostych rzeczy?

Do podawania fałszywych informacji przez protokolanta zdążyłem już przywyknąć. Mam cichą nadzieję, że kiedyś przyjdzie opamiętanie.

Darku, „drugi” cel ustawy jest chyba napisany w „prywatnym” funduszu sołeckim, w jednym egzemplarzu.

[Joanna Biegała]

Wiem, że mieszkańcy kilku wsi w tym na pewno wsi Szczęsne i Czarny Las zadecydowali, że zakupią tłuczeń w ramach funduszu sołeckiego na 2014r.
Specjalnie dowiadywałam się jeszcze przed zebraniem, że nie było z tym żadnych problemów
W tym roku we wsi Szczęsne od razu rozdysponowali cały zakupiony tłuczeń, a w Czarnym Lesie robiono to etapami.
W obu przypadkach ZGK pomogło swoimi maszynami rozprowadzić go po drogach.

Protokół jak tylko trafi do urzędu, udostępnię go na forum.

[marek zdunkiewicz]

Nie będę się rozpisywał na temat uwag do zebrania, bo wszystko albo prawie wszystko zostało już powiedziane.
Martwi mnie jednak fakt ciągłego manipulowania mieszkańcami i przedstawiania innych w jak najgorszym świetle.
Skłócanie mieszkańców jak widać nie ma końca. Czy to jest właściwe działanie ? Czy dzielenie na -My -Oni to właściwe postępowanie ?
Kto dzieli , po co i dlaczego też nie będę mówił, bo wszyscy wiedzą o kogo i o co chodzi.
Mam nadzieję, że w sołectwie mieszkają ludzie mądrzy, którzy jednak sami potrafią racjonalnie myśleć za siebie i odróżnią prawdę od fałszu.
Fundusz sołecki został rozdysponowany właściwie. Mogło moim zdaniem pójść jeszcze więcej środków na ten tłuczeń, bo potrzeby są ogromne.
Wychodzę z założenia że : my damy to i władze gminne też dorzucą tyle samo albo i więcej i większość ulic będzie przejezdna .
A wykonawcą tego przedsięwzięcia ma być Sołtys po konsultacji z mieszkańcami !!!

[Romuald Niedźwiedź]

Przypomnę tylko, że zgodnie z obietnicą Pani Sołtys jaką złożyła w e-mailu Darkowi, protokół z zebrania wiejskiego odnośnie podziału funduszu sołeckiego na 2015r. miał być upubliczniony w ciągu tygodnia. Do dzisiaj na podanej stronie przez Panią Sołtys, go nie ma. Kolejna obietnica bez pokrycia.


Mija kolejny tydzień, a protokołu jak nie ma, tak nie ma.