Szanowni Sąsiedzi,
gratuluję podziału pieniędzy z Funduszu Sołeckiego i w końcu demokratycznych wyborów i w koncu poprawnego liczenia głosów. Byłem bardzo ciekawy jak to u Was wygląda, więc pojechałem i zameldowałem się jako gość. Stojący z boku przy scenie gość - sąsiad z Książenic.
Po raz kolejny pokazaliście, że pomimo prób oszukaństwa ( dopisywania podwójnie osób na listę i nazwisk osób, których wcześniej nie było ) nie daliście się wykiwać. Wydaje się, że co raz więcej mieszkańców Waszej Wsi przegląda na oczy i zaczyna zauważać, co się tak naprawdę działo wcześniej a także poprzez kłamliwe działania, których sami doświadczyliście na Zebraiu wiejskim w ostatnim czasie. Pokazaliście, że sprawiedliwość wygrywa, choć nie jest łatwo i na pewno jeszcze nie raz będziecie musieli stawić siły złym i kłamliwym praktykom.
U nas w Książenicach na ok 1360 osób przyszło 19 osoby. Większość przegłosowała jak przegłosowała. Jedna wielka impreza w OSP. 26 tysięcy PLN.
http://forum.ksiazenice.net/viewtopic.p ... 1562#p8852U Was na niecałe 900 osób przyszło prawie 60. Różnica jest diametralna i od razu widać, komu zależy na własnym miejscu, gdzie żyć przyszło.
Teraz emocje powoli opadają, jednak w internecie widać nadal walkę, chociażby na portalach społecznościowych, gdzie próbuje pokazywać się, że teraz to dopiero będzie problem. Jak to wydać te pieniądze. Uwierzcie, że to osoba sołtysa jest właśnie ostoją i potwierdzającym organem wykonania decyzji z zebrania. Jeżli trzeba będzie zdecydować o czymś, to Sołtys lub rada sołecka muszą zwołać zebranie wiejskie. W Waszym przypadku zebranie raz na rok, jakie do tej pory miało miesce nie daje dobrego impulsu do współpracy z mieszkańcami. Sołtys musi być zaangażowany i przede wszystkim słuchać ludzi i po tym zebraniu u Was widać, że tak będzie.
Znalazłem w internecie taki link:
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... GQ&cad=rjaJest pod nim wspaniały artykuł Waszej byłej pani sołtys( Autorka była sołtyską wsi Opypy w latach 2003-2011. Obecnie m.in. członkini Rady Sołeckiej, prezeska iluś tam innych stowarzyszeń), w którym bardzo przejrzyście jest napisane i wytłumaczone, co daje ludziom ustawa o funduszu sołeckim. Artykuł godny polecenia, ponieważ cyt: str. 2 -"Fundusz sołecki, a właściwie jego realizacja stała się narzędziem do integrowania mieszkańców sołectwa we wspólnym decydowaniu, działaniu, pracy, komunikowaniu się i zabawie".
Zabaw u Was co nie miara podczas całego roku: Pikniki, tańce na dechach, Spotkania kobry, wspólne noce, kolorowe parady, a ostatnio strzelanie, rzeczywiście dają mieszkańcom możliwość komunikacji i dążą do jedności. W Książenicach raczej ludzie napływowi czyli praktycznie większość zajęci są swoimi rodzinami i pracą, co widać było na ostatnim zebraniu wiejskim podczas głosowania nad funduszem sołeckim.
U Was jeszcze żaden wniosek i pieniądze nie przepadły choć między innymi grabie pazurki, worki na śmieci, dwie miotły i paliwo do kosiarek na pewno by się przydały. (było więc blisko)
Choć posiadacie już doświadczenie to cyt: "Czteroletnie doświadczenie wynikające z realizacji ustawy spowodowało, że w urzędach gmin powołano pracowników odpowiedzialnych za poprawne przygotowanie Zebrania Wiejskiego, przygotowanie wniosku, jego realizację i odpowiednie rozliczenie. Nie zawsze, bowiem sołtys potrafi samodzielnie poradzić sobie z całą procedurą, która w prawdzie nie jest skomplikowana, jednak sołtysom niewprawionym w pisaniu wniosków, może sprawić trudność."
U Was pisanie nie tylko wniosków macie już opanowane do perfekcji, a i motywacji nie mało, aby pracować wspólnie.
Nawet nie wiedziałem, że macie w Opypach Dobre praktyki wynikające z realizacji ustawy o funduszu sołeckim. A to już jest wręcz profesjonalne podejście. No i znowu opisywane "to forum".
CYT:
"Dobre praktyki wynikające z realizacji ustawy o funduszu sołeckim
1. Etap przygotowania wniosku dotyczącego przeznaczenia funduszu sołeckiego.
Od momentu podjęcia przez gminę uchwały dotyczącej wyodrębnienia z budżetu środków przeznaczonych na realizację ustawy o funduszu sołeckim (do 31 marca) w sołectwach może trwać dyskusja i wymiana zdań dotycząca zagospodarowania kwoty przypadającej sołectwu w danym roku.
W sołectwie Opypy najgorętsza dyskusja odbywa się na niezależnym forum mieszkańców
http://www.opypy.waw.pl, na którym poruszane są różne, często kontrowersyjne i bardzo polemiczne wątki. Forum to skupia mieszkańców napływowych skupionych wokół jednego osiedla domków jednorodzinnych, znajdujących się obok jednej z opypskich tzw. Różanej Polany. Mieszkańcy ci, od kilku lat, pragną wszystkie środki funduszu sołeckiego przeznaczać na zagospodarowanie najbliższego sobie miejsca spotkań.
Sołtyska wsi Opypy Maja Winiarska-Czajkowska, odpowiada za harmonijny rozwój obu miejsc rekreacji i integracji mieszkańców, także drugiej tzw. Paprociowej Polany."
i tu czytając dalej można się dowiedzieć różnych ciekawych rzeczy:
że macie osiedla, że oba place zabaw leżą na dwóch krańcach wsi... zresztą polecam przeczytać od samego początku do końca i samemu wysnuć wnioski. Na stronie 7 są zdjęcia a pośród nich baner. Widnieje między innymi nazwa stowarzyszenie nasze opypy, a po lewej stronie banera widac datę sierpien 2010. to już przeszło 4 lata kiedy to stowarzyszenie istnieje i działa. A według informacji zostało zarejestrowane cyt: "6 grudnia 2012r. św. Mikołaj obdarował nas wpisem w KRS."
http://www.opypy.com.pl/stowarzyszenie/Widać, że są u Was we wsi magiczne rzeczy jako nie tylko widniejące osoby na zebraniu wiejskim. Miejmy wszyscy nadzieję, że kiedyś wszystko zostanie wyjaśnione. Zarówno u Was jak i u nas.
Jeszcze raz gratuluję wygranej sprawiedliwej demokracji, jak to Wasza pani sołtys napisała na fejsie i życzę wielu wspólnych projektów.
Sąsiad zza miedzy Mieczysław Pysio
-- niedługo ścieżka rowerowa do Książenic połączy nasze Wsie, więc będziemy mogli się częściej spotykać -- mam nadzieję bez słupów elektrycznych pośrodku