Różana Polana

[Marcin Kotlarczuk]

Szanowni Mieszkańcy,
w dniu wczorajszym około godziny 17.30 podjechałem na Różana Polanę sprawdzić, czy fundusz sołecki uchwalony w 2014 przez nas został już zrealizowany?
Do dnia dzisiejszego boisko nie zostało wykonane, choć według zapewnień Pani Sołtys Mai Winiarskiej Czajkowskiej do połowy sierpnia 2015 roku wszystkie prace powinny się zakończyć. Nie ma również łapaczy piłek, na które również zostały przeznaczone pieniądze w drodze uchwały zebrania wiejskiego.
Pani Maju, chciałem Pani przypomnieć nasz Statut Sołectwa Opypy...

Rozdział 2 § 5 statutu
a) zebranie wiejskie - organ uchwałodawczy sołectwa,
b) sołtys - organ wykonawczy sołectwa.
…że; W § 14. zapisano: Do zadań zebrania wiejskiego należy:
a) rozpatrywanie i zatwierdzanie rocznych sprawozdań sołtysa z realizacji funduszu sołeckiego, jeśli został wyodrębniony w budżecie gminy,
…że…
§ 15. Do zadań sołtysa należy:
b) realizacja uchwał i działanie zgodnie ze wskazówkami zebrania wiejskiego oraz statutem
g) wpływanie i wspieranie aktywności mieszkańców sołectwa służącej poprawie gospodarki i warunków życia w sołectwie oraz dbaniu o czystość i porządek w sołectwie,
1) w przypadku funduszu sołeckiego - realizacja i wykonywanie procedur.


W związku z powyższym uprzejmie Panią proszę o PILNE zajęcie się tematem, aby Wieś, której Pani jest Przedstawicielem nie straciła pieniędzy i okazji na rozwój...

Od Paru dni Różaną Polanę odwiedzają osoby z gminy m.in. Pan Krajewski, jakiś Pan przyjechał również Toyotą Hilux srebrną, ktoś wykonuje ogrodzenie frontowe.... Ale nic się nie dzieje w sprawie realizacji prac na boisku.... Może i Pan Burmistrz nas odwiedzi niedługo...?

W załączeniu przesyłam zdjęcia...

[Marcin Kotlarczuk]

Drodzy Mieszkańcy, załączam pismo, które napisałem w dniu dzisiejszym do Gminy w sprawie prac na Różanej Polanie... To jest cos nieprawdopodobnego...

...w dniu dzisiejszym niecałą godzinę temu na Różanej polanie we Wsi Opypy pojawiła się ekipa mówiąca wszakże po polsku ale z akcentem mocno wschodnim.. ( Rosjanie, Ukraińcy ).. Z racji tego, iż akurat jechałem na rowerze, podjechałem i patrzyłem co Ci panowie tam robią.
Jeden z nich szpadlem wykopywał betony sztuk dwa z pod prawej bramki, po czym od razu zasypał minimalna ilością ziemi. Nie musze Panu pisać, że
dół oczywiście pozostał. To samo tyczy się lewej bramki. Została wykonana ta sama praca. Cztery betony, które były ostoją bramek, które między innymi ja załatwiłem na działkę gminną na boisko do piłki nożnej zostały zabrane do samochodu marki Volkswagen Transporter T4 kolor biały... Oprócz tego
Pana, który wykopał ręcznie te 4 betony, było dwóch innych pracowników, którzy dwoma kosiarkami spalinowymi ku mojemu wielkiemu zdziwieniu kosili te chwasty, które wyrosły na miejscy , na którym ma być zrobione boisko. Załączam między innymi Panu zdjęcia, które zrobiłem w celu potwierdzenia i dokumentacji.... Firma, która coś na czyjeś zlecenie robi w tym miejscu zabrała się od końca za robotę. . Jak Pan dobrze wie trawę - jeżeli jest to kosi się na samym końcu jak już wyrośnie. Na początku prac przy robieniu boiska po planowaniu należy koparką lub spychaczem wybrać ziemię z gruzem , kamieniami i betonami a może i drutami z tego miejsca, gdzie ma być boisko. Następnie zapewne należy przywieść ziemię lub w inny sposób utwardzić to miejsce. I tak etapami aż do momentu, gdzie należy posiać trawę i ją podlewać, czy to z beczkowozu czy to ze studni.... W związku z tym, że teren na Różanej Polanie, na którym CI Panowie jak mniemam pochodzenia wschodniego ( rozmawiałem z nimi ) pracowali jest przeznaczony pod boisko do piłki nożnej i Mieszkańcy wsi Opypy w drodze uchwały na zebraniu wiejskim opowiedzieli się za takim pomysłem przeznaczając grubo ponad 10 000 pln ( siedemnaście tysięcy złotych )
uprzejmie proszę o sprawdzenie, czy prace są wykonywane zgodnie z przyjętym harmonogramem i kosztem. Według mnie po co kosić chwasty i samosiejki na KRZYWEJ działce ( przypomnę, że różnica poziomów jest około 50 cm pomiędzy bramkami wzdłuż boiska ), jeżeli do tej pory nie była zabrana ziemia i nie były poczynione ŻADNE prace równająco przygotowujące... Przecież to jest zupełnie odwrotnie.. Boiska jak nie było, tak niema. Zaraz jesień za pasem, dzieci z rodzicami w piłkę grać nie mogą.. Opisywać mógłbym długo...

Uprzejmie proszę jako Mieszkaniec, który głosował za tym pomysłem i przeznaczeniem pieniędzy z FS, aby ktoś w końcu wziął się do pracy nad tym i aby wszyscy Mieszkańcy Wsi Opypy mogli korzystać z uroków tej Polany.
W załączeniu zdjęcia z dzisiejszych prac... Informację tą również zamieszczam na forum Wsi Opypy, aby poinformować wszystkich Mieszkańców,
jak idą prace związane z Funduszem Sołeckim uchwalonym w 2014 roku we wrześniu, czyli rok temu....

Pozostaję z poważaniem
Marcin Kotlarczuk

[Marcin Kotlarczuk]

Pani Sołtys,
pomyślałem, że pójdę dzisiaj na Różaną Polanę i też coś powykopuję. Ostatnio to modne się zrobiło w naszej Wsi. pomagali mi moi chłopcy 6 i 9 lat zamiast grać w piłkę na podobno skończonym boisku obok.....
Naszym obiektem stała się jak to nazywacie - piaskownica. Pełno w niej chwastów i innych śmieci.. Wiem, że pracą społeczną i zaangażowaniem nie dorównam Pani i Drużynie Sołtysa, ale niech to będzie kolejny wkład mojej rodziny w rozwój naszej Wioski....Nie zrobiliśmy całości, aczkolwiek bardzo się staraliśmy. Jeżeli będzie Pani z kimś z Gminy od Wsi i Sołectw sprawdzać wykonaną pracę i znajdzie Pani jakieś korzenie jeszcze, to proszę mnie powiadomić a na pewno przyjdę i poprawię. Wiem, że już jeden z Sąsiadów musiał odpracować 20 godzin ( tak było zapisane w protokole z zebrania wiejskiego ), ja jednak wolałbym takiej kary nie dostać.... Sama Pani widzi na przykładzie Paprociowej czy Różanej Polany jak ZGK w Grodzisku pod czujnym okiem Pana Plebana i Pana Krajewskiego , od Wsi i Sołectw dbają o place zabaw.. Mam jednak nadzieję, że niedługo to się skończy,

Miłej soboty
MK

[Marcin Kotlarczuk]

Dzisiaj późnym popołudniem dokończyliśmy pielić i przekopywać z synkiem jedną całą połowę "piaskownicy". Oto efekt naszej pracy.
na koniec zagrabiliśmy i wyrównaliśmy.

Uprzejmie proszę Panią Sołtys o dokończenie drugiej połówki. Jak Pani wie ( zresztą bardzo Pani chwaliła nasze zaangażowanie w TURNIEJ RODZIN na Facebooku na swoim profilu Sołectwa ) zakończenie całego Turnieju będzie odbywało się w ten weekend za tydzień.
Aby dzieci mogły bawić się bezpiecznie, proszę poświęcić trochę swojego czasu i chęci. Jak Pani widzi na moim przykładzie, naprawdę niewiele potrzeba, aby dać Wszystkim Mieszkańcom dobry przykład i zachęcić do społecznego działania, a przede wszystkim dzieciom szczęścia i bezpieczeństwa.

Dobrego tygodnia...

[Marta Zemka]

Kilka słów ze zdjęciami boiska na Różnaej Polanie również w wątku o funduszu sołeckim 2015

viewtopic.php?f=2&t=580&start=10#p4541

[Marcin Kotlarczuk]

Szanowna Pani Sołtys,
w związku z jutrzejszą impreza i Zakończeniem TURNIEJU RODZIN - Opypy 2015 informuje Panią, że po raz kolejny pozwoliłem sobie wypielić dalszą część "Piaskownicy" na Placu zabaw na Różanej Polanie. Pomagał mi mój młodszy, 6 letni synek. Zajęło Nam to godzinę .
On wie, że chwastów nie powinno tam być.
W związku z tym, że prosiłem Panią o pomoc również w tym temacie tydzien temu prawie ale nie uzyskałem żadnego wsparcia ani od Pani, ani od ZGK, ani Rady Sołeckiej, postanowiłem zrobić to sam społecznie oczywiście. Jutro dokończę przed południem i cały plac zabaw będzie odchwaszczony. Wielkie dzięki za wsparcie.
Proszę pamiętać o Węgorzu jutro...

MK

[Marcin Kotlarczuk]

@

[Romuald Niedźwiedź]

A mogło w okresie wakacyjnym takie cudeńko stanąć w każdą Niedzielę na Różanej Polanie. Dzieciaki miałyby frajdę, a tak trzeba to sprzedać.