ULICA KWIATÓW POLNYCH

[Sołtys MWC]

Pytania do p. Grażyny należy zadawać @ a nie na forum ponieważ p. GJD tutaj nie zagląda. Z tego co wiem pisał już Pan do niej w sprawie tłucznia z Gilewicza i uzyskał odpowiedź - więc proszę spróbować jeszcze raz :)

[krzysztofkornat]

Pani GJD zagląda i to po dziesięć razy dziennie. Świadczy o tym dublowanie informacji zamieszczanych na forum przez mieszkańców.

[Marcin Kotlarczuk]

[Łukasz Zemka]

Może chodzi o to, że uwagi odnoszą się do ul Paprociowej i Polnych Kwiatów, a obecnie sprawa dotyczy tylko Polnych Kwiatów (strzelam, bo nie wiem).

[Marcin Kotlarczuk]

Łukasz, nie wiem do czego odnoszą - odnosiły się te uwagi, dlatego pytałem...
Nie wydaje mi się, że tyczy się to Paprociowej, bo tam asfalt jest, dlatego tez napisałem w wątku o Polnych Kwiatów.
Co do samych protestów, to też jestem ciekawy, czy to poszczególne osoby pisały do Gminy i tam jest np. 50 pism od różnych ludzi, czy np, 50 pism pochodzących z jednego kierunku, a np. podpisanych przez dwie osoby. Po prostu czysta ciekawość.
Niby wszyscy chcą zrobić te wszystkie drogi, a nadal ich nie mamy.

Pozdrawiam.

[Joanna Biegała]

Na spotkaniu konsultacyjnym p.Starosty z mieszkańcami przedstawiony był projekt zarówno ul.Polnych Kwiatów jak i ul.Paprociowej. Projekt obejmował poszerzenie jezdni do 6m , zrobienie chodnika i rowu wzdłuż tych dróg.
Na ul.Paprociowej jest asfalt tylko do Paprociowej Polany, a projekt obejmował drogę aż do Radoni.
Obecnie inwestycja została podzielona na 2 etapy.
Najpierw ma zostać wykonana ul.Polnych Kwiatów a potem dopiero ul.Paprociowa.

[Marcin Kotlarczuk]

;



Pozdrawiam

[Łukasz Zemka]

I znowu w WPR o Opypach :)
http://wiadomosci.wpr24.pl/mieszkancy_o ... _milanowka
Marcin, przyznaj się :)

[Łukasz Zemka]

Ps. Sorry, niedokładnie przeczytałem - nie musisz się przyznawać :P
Ps 2. Jeszcze tylko dodam, że, jak to się mówi na "demotywatorach" - jesteśmy na głównej :)

[Marcin Kotlarczuk]

EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE.
Przez Ciebie spaliła się niespodzianka. Gazeta wychodzi jutro, czyli piątek 15 lipca, a jak widać portal zamieścił wcześniej.
No cóż, tak, to znowu ja, znowu na tapecie, znowu "powaliłem trochę w klawiaturę". Fajnie, że również poprzez lokalne media, można pewne sprawy nagłaśniać. To jeszcze nie wszystko, machina powoli nabiera tempa...Widać, jak się chce i zależy, to można. Niestety dzisiaj znowu pada deszcz i ostatnie równanie i walcowanie znowu może nie dać zamierzonego efektu, ale grunt, że dzięki Gminie mamy w miarę normalne drogi ( z naciskiem na "w miarę' ).


Pozdrawiam